Najpopularniejsze mity na temat fotowoltaiki – czy warto w nie wierzyć?

Na koniec marca 2022 roku liczba prosumentów wyniosła w Polsce 966 350 – ten fakt najlepiej świadczy o popularności fotowoltaiki w naszym kraju. Jak każda technologia, fotowoltaika ma jednak również swoich przeciwników, szczególnie po zmianie systemu rozliczeń. Czy jednak faktycznie, warto mierzyć mitom?

Mit 1. Po wejściu net-billingu fotowoltaika się nie opłaca

Wprowadzenie nowego systemu rozliczeń wywołało wśród prosumentów i osób rozważających założenie fotowoltaiki sporo wątpliwości. Doskonale było to widać po liczbie zakładanych instalacji – tuż przed wprowadzeniem nowych przepisów panele słoneczne w Radomiu i innych polskich miastach stały się jeszcze bardziej popularne, ponieważ wiele osób chciało skorzystać z możliwości czasowego rozliczania się na starych zasadach. Czy jednak faktycznie jest się czym niepokoić?

W rzeczywistości inwestycja w fotowoltaikę wciąż jest rentowna – szczególnie, że ceny energii w dalszym ciągu rosną i niestety nic nie zapowiada odwrócenia tego trendu. Średni czas zwrotu inwestycji po zmianie zasad rozliczania wydłużył się z 6 do 7 lat – to niewielka różnica, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że żywotność paneli fotowoltaicznych to nawet 30 lat. W miarę podwyżek cen prądu, czas zwrotu inwestycji będzie się skracał, dlatego warto myśleć perspektywicznie.

Mit 2. Fotowoltaika to rozwiązanie dla najbogatszych

Każda nowa technologia jest bardzo kosztowna, jednak pierwsze panele fotowoltaiczne powstawały już w latach 50. XX wieku. Obecnie koszty fotowoltaiki są na tyle niskie, że może pozwolić sobie na nie większość Polaków. W zależności od mocy instalacji, jest to koszt od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Warto jednak pamiętać, że dostępne są programy dofinansowań, takie jak Mój Prąd, dzięki którym można otrzymać dotację w wysokości nawet do 50% kosztów kwalifikowanych inwestycji. Dzięki temu, panele słoneczne w Białymstoku i innych zakątkach Polski są jeszcze bardziej dostępne.

Mit 3. Grad niszczy fotowoltaikę

Niezależnie, czy panele znajdują się na dachu czy gruncie, są narażone na niekorzystne warunki atmosferyczne. Budzi to wątpliwości, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że zmiany klimatyczne sprawiają, że pogoda w Polsce bywa gwałtowna. Instalacje fotowoltaiczne muszą więc być do tego przystosowane. Nie ma obaw, że grad zniszczy panele – są przed tym zabezpieczone, podobnie jak szyby okienne. Panele są wytrzymałe również na ciężar śniegu – 1 metr kwadratowy może utrzymać nawet 900 kg. Nie zmienia to jednak faktu, że warto czyścić panele, przynajmniej dwa razy w roku, aby zachować maksymalne uzyski.

Mit 4. W polskim klimacie uzyski są niskie

Polacy często narzekają na klimat, a szczególnie – brak słońca. Stąd właśnie wziął się mit, że panele sprawdzają się w południowym, bardziej słonecznym klimacie. Nie jest to jednak prawda – nasłonecznienie w Polsce jest na tyle wysokie, że inwestycje zwracają się już po kilku latach. Oczywiście, między poszczególnymi regionami istnieją różnice. Na przykład, instalacja fotowoltaiczna w Toruniu, gdzie średnia suma rocznego nasłonecznienia wynosi ok. 1050 kWh/kWp, będzie produkować więcej prądu, niż w Szczecinie (średnie roczne nasłonecznienie poniżej 900 kWh/kWp). Nie zmienia to jednak faktu, że odpowiednio zaprojektowana fotowoltaika jest w stanie pokryć zapotrzebowanie gospodarstwa domowego praktycznie w całości.

Mit 5. Fotowoltaika szkodzi zdrowiu

Kiedy w Polsce zaczęły pojawiać się panele fotowoltaiczne, wiele osób podchodziło do nich z dystansem. Warto jednak pamiętać, że to elektrociepłownie węglowe, do których jesteśmy przyzwyczajeni, wpływają negatywnie na środowisko, a co za tym idzie – nasze zdrowie. Im powszechniejsze wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, tym czystsze powietrze, którym oddychamy. Jednym z najczęstszych zarzutów jest wytwarzanie przez fotowoltaikę pola magnetycznego. Rzeczywiście, tak się dzieje, ale nie stanowi to zagrożenia dla człowieka, ponieważ jest to promieniowanie niejonizujące. Co więcej, pole magnetyczne wytwarzają chociażby takie sprzęty, jak telefon komórkowy, który pozostaje przy nas praktycznie przez cały dzień.

Montaż instalacji fotowoltaicznej jest uzasadniony nie tylko ekonomicznie, ale też ekologicznie. Panele nie emitują zanieczyszczeń podczas pracy, dzięki czemu możemy oddychać powietrzem lepszej jakości. Co więcej, nie generują hałasu, dlatego nie przeszkadzają prosumentowi ani mieszkańcom sąsiednich budynków.

Mit 6. Fotowoltaika zwiększa ryzyko uderzenia pioruna

Jedną z najczęstszych obaw jest rzekome przyciąganie piorunów przez panele fotowoltaiczne. Nie ma jednak podstaw, aby twierdzić, że to prawda. Ryzyko uderzenia pioruna w dach z fotowoltaiką lub bez niej, jest takie same. Nie zmienia to jednak faktu, że piorun powoduje poważne straty, a jeśli na dachu znajdują się panele – ich zniszczenie. Nie zaszkodzi więc zadbać o bezpieczeństwo i zamontować piorunochron.

Panele słoneczne, jak każde rozwiązanie, mają zarówno swoich przeciwników, jak i zwolenników. Kwestie ekonomiczne i ekologicznie zdecydowanie przemawiają jednak za montażem ogniw fotowoltaicznych.